Brat Dawid Pilch rozpoczął ważnym napomnieniem z Ez 22:30: “Szukałem wśród nich męża, który by potrafił wznieść mur i przed moim obliczem stanąć w wyłomie, wstawiając się za krajem, abym go nie zniszczył, lecz nie znalazłem.”
Ważnym zadaniem każdego z nas jest budowanie muru z modlitw. Budujmy mur, który uchroni nas od powszechnego na tym świecie skażenia, nieczystości, a także od egoizmu.
Brat Witold Czyż zauważył, że jest wiele potrzeb, wiele obszarów, gdzie można stanąć w wyłomie. Mamy pracę z dziećmi i młodzieżą, jest sprzątanie, różne sprawy techniczne itd. Kiedy czuję, że mógłbym uzupełnić taką lukę lub wesprzeć kogoś w służbie, nie mogę odtrącać tego głosu. Zaangażuj się dla dobra zboru oraz bliźnich, mimo że często wiąże się to z poświęceniem. Ofiarując się dla innych ściągasz błogosławieństwo Boże na siebie.
Fragment z DP 284:
Jak cudny cel! Jak cudny cel!
Wolność od grzechów wszelkich i bied.
Gdy zawsze trzymasz życia się praw,
Które w mądrości Bóg posłał tu nam,
Wolnym prawdziwie tyś jest.