W październiku ubiegłego roku razem z Jackiem i Giną przenieśliśmy się w czasie, by lepiej poznać historię Abrahama. Jego wierność wzbudziła pragnienie, by w dzisiejszych czasach ufać Bogu tak jak Abraham. Dzieci miały możliwość doświadczyć tego, co to znaczy wierzyć. Jest napisane, że wiara jest przeświadczeniem o tym, czego nie widzimy. Dlatego miały za zadanie z zakrytymi oczami dokładnie słuchać opiekuna, by uniknąć przeszkód i dojść do skarbu.
W niedzielę 22 stycznia na nabożeństwie dla dzieci przypomniana nam została historia Abrahama, a także usłyszeliśmy o naszym powołaniu. Był czytany werset z 2 listu do Tymoteusza 1;9: “Który nas wybawił i powołał powołaniem świętym, nie na podstawie uczynków naszych, lecz według postanowienia swojego i łaski, danej nam w Chrystusie Jezusie przed dawnymi wiekami,” a także zobaczyliśmy filmik o bogatym młodzieńcu, który zasmucił się słysząc słowa Jezusa, że ma sprzedać wszystko, co ma i przyjść Go naśladować.
Wielu ludzi odrzuca swoje powołanie, gdyż uważają, że za trudne jest dla nich pozostawienie wszystkiego, by podążać za Jezusem. Ale Jezus mówi wyraźnie, że cokolwiek czynimy dla imienia Jego, stukrotnie otrzymamy z powrotem. Naszym celem jest błogosławić i umacniać swoje powołanie i wybranie.
Dzieci otrzymały kolejne skarby do swoich skrzyneczek – karty z wersetami, do których mogą powracać.