W niedzielę, 26 listopada 2023 roku, w naszym Zborze w Ustroniu odbył się chrzest wodny. To szczególnie uroczyste nabożeństwo rozpoczął brat Piotr Pilch i wspomniał, że w czasie potopu najwyższe wzniesienia zostały zakryte wodą na 15 łokci powyżej wierzchołków gór. Chrzest – to zawarcie przymierza z Bogiem – pożegnanie się ze starym życiem i naśladowanie Jezusa. W liście Ap. Pawła do Rzymian czytamy: „… Czy mamy pozostać w grzechu, aby łaska obfitsza była? Przenigdy! Jakże my, którzy grzechowi umarliśmy, jeszcze w nim żyć mamy? …” Rzym. 6;1-4
To jest ogromna łaska, że możemy być ochrzczeni w śmierć Jezusa, abyśmy prowadzili nowe życie. Bóg ma upodobanie w ofiarach, które przynosimy, zanim zgrzeszymy. Kiedy jestem źle traktowany przez innych, albo zamierzam coś źle zrobić – wtedy jest czas, aby przynieść Bogu miłą ofiarę. Jezus wszedł do świątyni ze swoją własną krwią, zaś kapłani przynosili cudzą krew. Dlatego to nie mogło pomóc ani im, ani też innym ludziom by zaprzestać grzeszyć.
Dziękujmy Bogu, że możemy stać się uczestnikami Królestwa Bożego. Wy, którzy przystępujecie do chrztu, macie przed sobą wielkie możliwości! Pozostańcie wiernymi w tym przymierzu do końca swojego życia – tymi słowami zakończył przemowę br. Piotr.
Po wejściu do wody brat Rajmund Kubica pomodlił się, a następnie ochrzcił 14 osób, które stały się członkami Kościoła Aktywnych Chrześcijan.
W drugiej części nabożeństwa br. Dawid Pilch zachęcił wszystkich, aby wspierać – zwłaszcza tych, którzy przyjęli dzisiaj chrzest – w ich życiu i codziennym boju. Jesteśmy dzisiaj świadkami wielkiego wydarzenia w naszym Zborze, które jest ogromnym ciosem dla szatana. Teraz będziemy mieć pamiątkę Wieczerzy Pańskiej, ale codziennie, w różnych okolicznościach, łamiemy swoja wolę. To buduje nas wszystkich i buduje Zbór.
Na zakończenie nabożeństwa usłyszeliśmy świadectwa osób zachwyconych takim życiem, zwłaszcza tych, którzy przyjęli chrzest.