Nabożeństwo – 18. lutego

“Słowo obietnic Pańskich budzi odwagę w nas,
Moce wyzwala wiary, grzech wkrótce musi paść.
Syjon jest naszym celem, tam kierujemy się.
Wielu tam bohaterów czeka, chodź i ty.”

Brat Jerzy Polok na początek przeczytał z 2. Kor. 2. 14-15. 

„Bogu niech będą dzięki, który nam zawsze daje zwycięstwo w Chrystusie I sprawia, że przez nas rozchodzi się wonność poznania Bożego po całej ziemi. Zaiste, myśmy wonnością Chrystusową dla Boga wśród tych którzy są zbawieni i tych, którzy są potępieni.”

Bardzo ważne jest, żeby ta woń Chrystusowa promieniowała z nas wszędzie, w domu, w zborze, wśród przyjaciół a także w pracy i w szkole. Ten miły zapach powstaje w boju, kiedy zwyciężamy. Kiedy dostrzegam u kogoś coś złego i od razu przychodzi chęć, by o tym mówić, napominać, mam możliwość, by nie pozwolić tym myślom zwyciężyć. Mogę się modlić o tą osobę, a Duch wesprze mnie i wskaże, jak mogę pomóc. Staję się radosny i generuję ten przyjemny zapach.

Brat Piotr Pilch przeczytał z Hebr.6,17-8, że niemożliwe jest by Bóg zawiódł. Gdy coś złego objawia się we mnie, wiem że Bóg przyjdzie z pomocą i da zwycięstwo. Jednak ode mnie zależy czy nie zawiodę, czy nie zawarłem przymierza z wrogiem i czy pojawi się ten zapach z ciała. Każdy wróg ma polec! Mogę wołać do Boga o pomoc, uniżyć się i zwyciężyć.

Kolejni bracia i siostry wyrażali to samo pragnienie, by żyć zwycięsko w czasie swej pielgrzymki, by coraz piękniejsza woń wychodziła z naszego życia. Tęsknimy za tym, by służyć, a gdy widzimy kogoś, kto źle robi, nie atakujemy go, ale biegniemy obok, by mu pomóc.

Nabożeństwo – 25. sierpnia

W niedzielę 25. sierpnia spotkaliśmy się w zborze na szczególnym nabożeństwie. Gościliśmy brata Tore Gangsø z żoną. Na początku była modlitwa – błogosławieństwo najmłodszych dzieci.

Czytaj więcej