Tej niedzieli brat Jerzy Polok rozpoczął Słowem z Psalmów. Ps 119:66-68: “Naucz mnie trafnego sądu i poznania, Bo uwierzyłem przykazaniom twoim! Zanim zostałem upokorzony, błądziłem, Ale teraz strzegę twego słowa. Dobry jesteś i dobrze czynisz, Naucz mnie ustaw twoich!”
Jan 12:49-50: “Bo Ja nie z siebie samego mówiłem, ale Ojciec, który mnie posłał, On mi rozkazał, co mam powiedzieć i co mam mówić. I wiem, że przykazanie jego jest żywotem wiecznym. Przeto, co Ja wam mówię, mówię tak, jak mi powiedział Ojciec.”
Kiedy mówimy, mówmy tak jak Ojciec, niech to pole będzie zawsze czyste i mocne.
Brat Piotr Pilch przeczytał z Rzym 6:1-2: “Cóż więc powiemy? Czy mamy pozostać w grzechu, aby łaska obfitsza była? Przenigdy! Jakże my, którzy grzechowi umarliśmy, jeszcze w nim żyć mamy?” Wiemy, co nie wypada robić w zborze, ale czy naprawdę jestem bogobojnym świadczy to, czy zadawalam się fasadą. Nie pomoże nam powstrzymywanie się od czegoś bez końca, trzeba umrzeć dla grzechu by się uwolnić od niego. To praca nad samym sobą w ukryciu, bądźmy tam zdecydowani w wyborach.
Oskar Pilch przytoczył słowo z listu do Rzymian. Rzym 8:19: “Bo stworzenie z tęsknotą oczekuje objawienia synów Bożych,” Całe stworzenie czeka na moje życie w zwycięstwie nad grzechem. Kim jestem dla stworzenia Bożego, rezultat mego życia jest logicznym wynikiem tego, jakim jestem w skrytości przed Bogiem.
W tą niedzielę odbyła się także pierwsza w tym roku szkolnym szkółka niedzielna dla dzieci.
Pieśń DP 331 (fragment):
Mego Pana chcę czcić pieśnią chwał,
Gdyż z ciemności mnie wyrwał bez miar.
Moim życiem chcę oddać mu cześć
Za łask ogrom, gdyż nim darzy mnie.
Chcę uwielbiać Jezusa – ofiarą stał się,
Bym ja przezeń dziś mógł już wejść
W odpocznienie i pokój, przyoblec się też
W szatę białą i lśniącą jak śnieg.
Za zbawienną moc praw Boga wielbić dziś chcę,
Gdyż moc daje mi w biegu mym.
Uwolniony i wdzięczny w przód idę co dzień
By podobać się Jemu – żyć w Nim.
Brat Piotr Pilch przeczytał z Rzym 6:1-2: “Cóż więc powiemy? Czy mamy pozostać w grzechu, aby łaska obfitsza była? Przenigdy! Jakże my, którzy grzechowi umarliśmy, jeszcze w nim żyć mamy?” Wiemy, co nie wypada robić w zborze, ale czy naprawdę jestem bogobojnym świadczy to, czy zadawalam się fasadą. Nie pomoże nam powstrzymywanie się od czegoś bez końca, trzeba umrzeć dla grzechu by się uwolnić od niego. To praca nad samym sobą w ukryciu, bądźmy tam zdecydowani w wyborach.
Oskar Pilch przytoczył słowo z listu do Rzymian. Rzym 8:19: “Bo stworzenie z tęsknotą oczekuje objawienia synów Bożych,” Całe stworzenie czeka na moje życie w zwycięstwie nad grzechem. Kim jestem dla stworzenia Bożego, rezultat mego życia jest logicznym wynikiem tego, jakim jestem w skrytości przed Bogiem.
W tą niedzielę odbyła się także pierwsza w tym roku szkolnym szkółka niedzielna dla dzieci.
Pieśń DP 331 (fragment):
Mego Pana chcę czcić pieśnią chwał,
Gdyż z ciemności mnie wyrwał bez miar.
Moim życiem chcę oddać mu cześć
Za łask ogrom, gdyż nim darzy mnie.
Chcę uwielbiać Jezusa – ofiarą stał się,
Bym ja przezeń dziś mógł już wejść
W odpocznienie i pokój, przyoblec się też
W szatę białą i lśniącą jak śnieg.
Za zbawienną moc praw Boga wielbić dziś chcę,
Gdyż moc daje mi w biegu mym.
Uwolniony i wdzięczny w przód idę co dzień
By podobać się Jemu – żyć w Nim.