Brat Piotr Pilch napominał do prawdziwej miłości, o której pisali apostołowie. Przytoczył fragment listu J.O.S z 1907 roku: Mówi się, że w naszych czasach brakuje miłości, ale to nie prawda. Tak sądzą ci, którzy wylegują się na sofie i oczekują dobrego traktowania, by im okazywano miłość i usługiwano. Prawdziwa miłość zawsze dawała. Dziś bardzo potrzebujemy mężczyzn i kobiet, którzy mają w sobie źródło miłości.
1 Kor 13:4-7: “Miłość jest cierpliwa, miłość jest dobrotliwa, nie zazdrości, miłość nie jest chełpliwa, nie nadyma się, Nie postępuje nieprzystojnie, nie szuka swego, nie unosi się, nie myśli nic złego, Nie raduje się z niesprawiedliwości, ale się raduje z prawdy; Wszystko zakrywa, wszystkiemu wierzy, wszystkiego się spodziewa, wszystko znosi.”
1 Jan 3:18: “Dzieci, miłujmy nie słowem ani językiem, lecz czynem i prawdą.”
Łatwo zadeklarować, że się miłuje Jezusa. Ale czy wyzbyliśmy się żądań wobec współmałżonka? Wymagania muszą umrzeć raz na zawsze. Dla mnie tutaj na ziemi Jezusem jest brat i siostra. To wobec nich mam okazać pełnię miłości.
Fragment z pieśni DP 385:
1. Miłość, o jak miłe brzmienie,
Bóg ją zesłał nam.
Dobry owoc ona niesie,
W tej miłości trwaj.
Refren:
Miłość, to jest ciągle dawać,
Nawet życie swe.
Jak nas Jezus wpierw miłował –
Tak miłujmy też.
