Niedziela 1 września była ostatnią niedzielą przed rozpoczęciem roku szkolnego. Dzieci, które chodzą do szkoły, napotykają wiele wyzwań, np. presję rówieśników, którzy mogą je nakłaniać do różnych złych czynów. Mogą być kuszone, żeby porównywać się z powodu lepszych ocen, czy wyglądu. Właśnie takie różne scenki oglądaliśmy na nabożeństwie. Mogliśmy lepiej uświadomić sobie, że te sytuacje to wybory, w których mamy możliwość, żeby odnieść zwycięstwo. Możemy zawsze w nich wybrać, żeby przeciwstawić się złu i czynić to, co dobre. Do tego potrzebujemy mocy, którą możemy otrzymać poprzez czytanie Słowa Bożego i modlitwę. W 1 liście Piotra 5, 8-9 jest napisane:

Bądźcie trzeźwi, czuwajcie! Przeciwnik wasz, diabeł, chodzi wokoło jak lew ryczący, szukając kogo by pochłonąć. Przeciwstawcie mu się, mocni w wierze, wiedząc, że te same cierpienia są udziałem braci waszych w świecie.

Nie musimy bać się nadchodzących okoliczności. Na nabożeństwie przypomnieliśmy sobie także historię, gdy sługa Elizeusza zobaczył, że miasto jest otoczone przez wrogie wojsko i myślał, że zginie. Wtedy otrzymał od Elizeusza napomnienie w II Król 6:16:

Nie bój się, bo więcej jest tych, którzy są z nami, niż tych, którzy są z nim

Dzień był również wypełniony wspólnymi zabawami na świeżym powietrzu na terenie naszego lokalu Zborowego.